OFF THE BEATEN MIND

Guess My Fart!

November 10, 2023 Klaudia Kleo Kowalska
Guess My Fart!
OFF THE BEATEN MIND
More Info
OFF THE BEATEN MIND
Guess My Fart!
Nov 10, 2023
Klaudia Kleo Kowalska

Zgadnij jak piardnę, czyli o sejsmologii, geologii i mitologiach śródziemia na życzenie Agnieszki, matki mojej córki Lei. Aga siedząca aktualnie na budzącym się pod Islandią wulkanie zainspirowała mnie swoją prośbą do opowiedzenia o tym, dlaczego już kilkanaście lat temu wytatuowałam sobie na czaszce mapę Antarktydy, bez pokrywy lodowej. Faktyczny kształt leżącego pod tym lodem kontynentu, tak zwana Antarctic Bedrock, skalna macierz kontynentu, nie mylić z rodzinnym miasteczkiem Wilmy i Freda Flinstonów.

O innych, w wielu miejscach zbieżnych i uzupełniających się zagadnieniach związanych z patrzeniem na kontynenty i naszą Matkę Ziemię piszę w tekście Axis Mundi Praeposterus: bit.ly/3C5Inal

Byłam tak zaaferowana tematem i podjarana, że mogę pogadać o czymś, o czym dawno nie gadałam, że popełniłam horrendalny rzec by można lapsus i... pomyliłam w podkaście Islandię z Finlandią. Pomyliłam słowa, bo w mojej głowie Finlandia była oczywiście wyspą na północnym Atlantyku. Rozumiem, że mogłam się pomylić, ale jak to zrobiłam, że ten błąd przepuściłam i opublikowałam - nie wiem, ale jestem pod wrażeniem. Opary siary musiały wpłynąć na klarowność postrzegania. Coś za coś, mówię za to szybko i emocjonalnie, co można też uznać za atut, a na pewno za walor.

Odkryłam przy okazji, że można update'ować plik z podcastem i poprawiłam ten błąd, bo ciężko byłoby mi dalej brnąć z nim przez życie,  jednak zanim to zrobiłam kilka osób pobrało błędny plik i mają to. Mają mój błąd. Unikatowy odcinek podcastu, jak znaczek z drogocenną skazą. Łatwiej jednak jest mi się z tym pogodzić niż z wizją zawiśnięcia tej pomyłki w sieci na wieczność...

Show Notes

Zgadnij jak piardnę, czyli o sejsmologii, geologii i mitologiach śródziemia na życzenie Agnieszki, matki mojej córki Lei. Aga siedząca aktualnie na budzącym się pod Islandią wulkanie zainspirowała mnie swoją prośbą do opowiedzenia o tym, dlaczego już kilkanaście lat temu wytatuowałam sobie na czaszce mapę Antarktydy, bez pokrywy lodowej. Faktyczny kształt leżącego pod tym lodem kontynentu, tak zwana Antarctic Bedrock, skalna macierz kontynentu, nie mylić z rodzinnym miasteczkiem Wilmy i Freda Flinstonów.

O innych, w wielu miejscach zbieżnych i uzupełniających się zagadnieniach związanych z patrzeniem na kontynenty i naszą Matkę Ziemię piszę w tekście Axis Mundi Praeposterus: bit.ly/3C5Inal

Byłam tak zaaferowana tematem i podjarana, że mogę pogadać o czymś, o czym dawno nie gadałam, że popełniłam horrendalny rzec by można lapsus i... pomyliłam w podkaście Islandię z Finlandią. Pomyliłam słowa, bo w mojej głowie Finlandia była oczywiście wyspą na północnym Atlantyku. Rozumiem, że mogłam się pomylić, ale jak to zrobiłam, że ten błąd przepuściłam i opublikowałam - nie wiem, ale jestem pod wrażeniem. Opary siary musiały wpłynąć na klarowność postrzegania. Coś za coś, mówię za to szybko i emocjonalnie, co można też uznać za atut, a na pewno za walor.

Odkryłam przy okazji, że można update'ować plik z podcastem i poprawiłam ten błąd, bo ciężko byłoby mi dalej brnąć z nim przez życie,  jednak zanim to zrobiłam kilka osób pobrało błędny plik i mają to. Mają mój błąd. Unikatowy odcinek podcastu, jak znaczek z drogocenną skazą. Łatwiej jednak jest mi się z tym pogodzić niż z wizją zawiśnięcia tej pomyłki w sieci na wieczność...